Policja polityczna wykonała rozkaz z Warszawy - mówią wprost przedsiębiorcy, których wczoraj legitymowała policja w hotelu. Biznesmeni mieli spotkanie nt. tarczy antykryzysowej. Co na to sami mundurowi z Rybnika?
O tym, że coś się dzieje w Hotelu przy Młynie w Rybniku słyszeliśmy wczoraj po południu. Anonimowy Czytelnik zwrócił uwagę, że przy Młyńskiej stało 5 radiowozów z włączonymi „kogutami”.
Okazało się, że przedsiębiorcy zorganizowali tam spotkanie grupy w celu szkolenia z tarczy antykryzysowej.
- Policja polityczna wbiła na spotkanie i zakazała przedsiębiorcom rozmów dotyczących ratowania biznesów oraz odpowiedzi dla wiceminister Emilewicz na zadane dziś przedsiębiorcom pytania. W ciągu 2 godzin spisani zostali wszyscy obecni, po czym dostali 30 minut na rozejście się! - pisze Małgorzata Achtelik, która zamierzała udać się na spotkanie.
Jak się dowiadujemy, zachowane zostały obowiązujące rygory sanitarne, czyli odstępy, były maseczki i płyny dezynfekujące.
- Mimo to rozkaz z Warszawy jest nadrzędnym prawem! Po informacji, że policja otacza hotel, postanowiłam się nie fatygować. Hotel powiedział, że już sali konferencyjnej nam więcej nie udostępni. Tak się właśnie pomaga przedsiębiorcom w Polsce – dodaje internautka.
Jej post i interwencji policji udostępniło 3 tys. użytkowników Facebooka!
Co na to policja? Jest stanowisko KMP w Rybniku:
Wczoraj rybniccy policjanci uzyskali informację, że w jednym z hoteli na terenie miasta ma odbywać się spotkanie, w którym uczestniczy kilkadziesiąt osób. W związku z podejrzeniem naruszenia przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (art. 7 ust. 1 pkt 1 lit. b oraz art. 14 ust. 1 pkt 2) policjanci podjęli legitymowanie ponad 30 osób, które przebywały w sali konferencyjnej. Byli to głównie mieszkańcy różnych miast województwa śląskiego. Żadna z osób uczestniczących w spotkaniu nie została ukarana mandatem karnym. Czynności trwały ok. 2 godzin i zakończyły się w spokojnej atmosferze. Rybniccy policjanci będą teraz ustalać czy doszło do naruszenia prawa.
Redakcja Rybnik.com.pl dzwoniła też do hotelu z prośbą o ustosunkowanie się do tematu, ale nikogo nie było z kierownictwa.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
2049Siemianowice Śląskie: gigantyczny pożar składowiska odpadów. Trwa akcja gaśnicza (foto, wideo)
1279Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
1187Po wstrząsie w PGG: nie żyje trzeci górnik. Koniec akcji w kopalni Mysłowice-Wesoła
624System kaucyjny w Polsce jednak później? Eksperci przeciwni zmianie daty
599"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+8 / -1Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
+4 / -1Senat również za językiem śląskim. Teraz czas na decyzję prezydenta Dudy
+3 / -0Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
+1 / -0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
+1 / -0Szybciej przez miasto. Katowice oceniają pierwsze efekty wdrożenia ITS
0Kierowcy mają powody do radości. "Kierunek zmian na pylonach może cieszyć"
0"W grupie raźniej". Koleje Śląskie polecają się na kolejny długi weekend
0Po wstrząsie w PGG: nie żyje trzeci górnik. Koniec akcji w kopalni Mysłowice-Wesoła
0Rewolucja w kilometrówce? Rząd chce włączyć elektryki i samochody hybrydowe
0